Odkurzacz jest jednym z podstawowych sprzętów w domu. Nie ma gospodarstwa domowego, w którym brakowało by tego urządzenia. Coraz większą wagę przykładamy do dokładnego sprzątania, zatem coraz częściej szukamy też takiego odkurzacza, który zapewni nam komfort czystości. Niestety bogata oferta nie ułatwia wyboru najlepszego odkurzacza.
Jeszcze paręnaście lat temu w sklepach spotkać można było kilkanaście modeli odkurzaczy. Dominowały workowe – i taki typ jest najpopularniejszy do tej pory. Jednak zupełnie inaczej przedstawiała się kwestia wyboru, gdyż odkurzacze nie różniły się między sobą zdecydowanie. Bardzo często podstawowym czynnikiem decydującym o wyborze był po prostu wygląd odkurzacza. W tej chwili na wygląd zwracamy jeszcze większą uwagę, jednak zaawansowane rozwiązania, zastosowane w różnych modelach, mogą zdecydować o wyborze konkretnego z nich. Wszystko zależy przede wszystkim od tego, jakie oczekiwania ma konsument i jaki typ odkurzacza najlepiej się sprawdzi w jego domu czy mieszkaniu.
Jakie odkurzacze mamy na rynku?
Choć większość konsumentów zna odkurzacze bezworkowe oraz workowe, to jednak mało który kojarzy inne typy tych urządzeń. Poniżej przedstawimy główną klasyfikację odkurzaczy, które są dostępne na polskim rynku.
Klasyfikacja odkurzaczy
Słowem wstępu, należy zaznaczyć, że w Internecie znaleźć można wiele różnych klasyfikacji, w których w obrębie jakiejś grupy funkcjonuje model, który powinien zostać uznany za odrębny typ. Zauważyć można także przeciwny trend, czyli wyodrębnianie kilku rodzajów spośród modeli tej samej grupy. Mamy nadzieję, że poniższa klasyfikacja wyjaśni pewne wątpliwości. Jest ona oparta przede wszystkim na konstrukcyjnych oraz technicznych niuansach poszczególnych modeli. Kryteria te pozwalają w precyzyjne sposób oddzielać od siebie różne typy odkurzaczy.
Wyróżnić trzeba kilka podstawowych grup: odkurzacze tradycyjne, odkurzacze wielofunkcyjne, odkurzacze ręczne, pionowe oraz odkurzacze automatyczne. Pierwsze grupa (tradycyjne) to najbardziej popularne odkurzacze w Polsce – i to na nich najbardziej skupimy się w artykule. Nazywane są one często jednofunkcyjnymi lub też suchymi, gdyż są one przystosowane wyłącznie do zbierania suchych zanieczyszczeń. Modele wielofunkcyjne nazywane bywają wieloczynnościowymi, uniwersalnymi, itp. Ich cechą charakterystyczną jest to, że przy ich pomocy sprzątać można tak suche, jak i wilgotne, a nawet mokre zanieczyszczenia. Oprócz tego można zbierać nimi wodę, prać czy też czyścić przy użyciu pary. Z kolei podstawową cechą modeli ręcznych są po prostu ich niewielkie gabaryty i przenośny charakter. Odkurzacze pionowe wyróżniają się swoistą konstrukcją, jednak pojawiają się w tej grupie pewne rozbieżności, które wyjaśnimy w dalszej części tekstu. Ostatni typ – odkurzacze automatyczne – nazywane są często odkurzaczami-robotami albo robotami sprzątającymi. Działają one samoczynnie, wyposażone są w wiele inteligentnych rozwiązań, zaczerpniętych z robotyki.
Klasyfikacja szczegółowa
Nie byłoby problemu, gdyby modeli odkurzaczy było tylko tyle, ile wymieniliśmy powyżej. Jest jednak kilka grup, w obrębie których mamy kolejne typy. Poniżej znajdują się małe „drzewka”, które pomogą połapać się w tym zróżnicowanym świecie odkurzaczy.
· Odkurzacze tradycyjne to:
– odkurzacze workowe
– odkurzacze bezworkowe (zwane cyklonowymi czy cyklonicznymi)
– odkurzacze z filtrem wodnym
· Odkurzacze wielofunkcyjne to:
– odkurzacze wet&dry
– odkurzacze piorące
– odkurzacze czyszczące gorącą parą
· Odkurzacze pionowe
· Odkurzacze ręczne
· Odkurzacze automatyczne
Pogrubione zostały główne typy, pozostałe to ich podgrupy. Klasyfikacja ta wymaga kilku słów wyjaśnień – prawdopodobnie czytelnik zastanawia się, dlaczego odkurzacz z filtrem wodnym, bezwowkowy albo workowy, uznane zostały za typy tej samej grupy. Spieszymy z wyjaśnieniami.
Za podstawę klasyfikacji przyjęliśmy dwa główne kryteria: rodzaj wciąganych zanieczyszczeń oraz wyróżniający się cechy wyglądu odkurzacza.
Modele tradycyjne
Przeznaczone są do wciągania suchych zanieczyszczeń. Niezależnie od tego, czy wsysają go do tekstylnego/papierowego worka, czy też do pojemnika ze specjalnego tworzywa, przeznaczone są do wciągania suchych śmieci. Co prawda jest kilka modeli bezworkowych, których producenci deklarują, że można wciągać także wilgotne zanieczyszczenia, to jednak i tak jest to możliwe w niewielkim stopniu, a odkurzacz służy głównie odkurzaniu na sucho. W odróżnieniu od odkurzaczy wielofunkcyjnych, które dokładnie omówimy poniżej, nie można wciągać nimi zanieczyszczeń mokrych czy wilgotnych, takich jak wilgotne ślady błota itp. Dawniej, modele workowe były wyposażone w stały worki tekstylne, wielokrotnego użytku. Dziś jest on również spotykany w wielu modelach, natomiast producenci umożliwiają stosowanie wymiennych papierowych worków, które są dla wielu użytkowników po prostu wygodniejsze, bo nie trzeba ich opróżniać i czyścić. Ponadto, worki spełniają coraz więcej różnych funkcji – np. usuwają nieprzyjemne zapachy (dzięki dodatkowi węgla aktywnego). Wybierając taki model, należy pamiętać, że jednym z podstawowych zarzutów, w stosunku do tej grupy, jest słabnąca moc ssania, obniżająca się wraz z zapełnianiem worka (chodzi o modele w rokiem tekstylnym). Co prawda producenci twierdzą, że rozwiązania, które stosują w swoich odkurzaczach, zapobiegają temu zjawisku, jednak użytkownik może przekonać się ile jest w tym prawdy niestety już w drodze własnych doświadczeń z konkretnym modelem.
Odkurzacz workowy Electrolux Ultraone Z88100W |
Ciekawostka! Mało kto wie, że to właśnie słabnąca moc ssania była przyczyną rozpoczęcia prac nad odkurzaczem bez worka. Dlaczego moc ssąca może spadać? Bo cząsteczki zanieczyszczeń zapychają pory tkaniny, przez które normalnie musi przepływać powietrze. Skoro przepływ jest ograniczony, to siła ssania spada. Rozwiązania tego problemu podjął się jako pierwszy James Dyson, który zastosował w odkurzaczu siłę odśrodkową. Aby to osiągnąć wykonał aż… 5127 prototypów! Dyson jest dziś jedną z najbardziej znanych marek na świecie, produkujących odkurzacze cykloniczne. |
Odkurzacze bezworkowe, zwane cyklonowymi lub cyklonicznymi (powietrze krąży w zbiorniku tak jak w cyklonie) charakteryzują się stałą siłą ssania – i przede wszystkim to odróżnia je od modeli workowych. Modele te wyposażone są w pojemnik, w którym zbierają się śmieci. Pojemnik ten należy opróżnić po zapełnieniu. Z punktu widzenia konsumenta nie różnią się niczym od modeli z workiem, poza tym, że nie ma konieczności kupowania worków, bo pojemnik po prostu się nigdy nie zużywa. Oczywiście powietrze, które wydobywa się na zewnątrz jest dokładnie filtrowane. Zależnie od producenta (i oczywiście ceny) odkurzacze mogą mieć mniej lub bardziej zaawansowaną filtrację. Minusem tych modeli jest niestety dosyć głośna praca.
Modeli bezworkowych nie można wkładać do jednego… worka. Trudno porównywać ze sobą rozwiązania i konstrukcje zastosowane w odkurzaczach bezworkowych wiodących marek z tym „konkurencyjnymi” modelami… prosto z Chin, które konkurują niestety nie zaawansowanymi technologiami i materiałami, a ceną. Wiodące marki stale pracują nad ulepszaniem swoich produktów, a te mało znane kopiują rozwiązania sprzed kilku lat czy sezonów. Innowacją jest np. osadzenie odkurzacza na „podstawie” w kształcie kuli, w której ukryty jest silnik. Rozwiązanie to sprawiło, że odkurzacz stał się z jednej strony bardziej stabilny, a z drugiej łatwiej nim manewrować. Innym przykładem ulepszeń jest zastosowanie konstrukcji wielocylindrycznej. Ale za takie modele zapłacić można nawet sporo ponad tysiąc złotych.
Nieco odmienną grupą odkurzaczy tradycyjnych, a w zasadzie podtypem bezworkowych, są odkurzacze z filtrem wodnym. Wszystkie zanieczyszczenia wpadają do specjalnego zbiornika z filtrem wodnym… czyli po prostu wodą. W wielu źródłach internetowych spotkać można określenie filtra wodnego, użyte do nazwania specjalnego papierowego wkładu, który odseparowuje większe zanieczyszczenia, aby nie wirowały w wodzie. Zasada działania jest tu bardzo prosta: wessane zanieczyszczenia trafiają do zbiornika z wirującą wodą, w której zanieczyszczenia takie jak pył, kurz czy piasek nasiąkają wodą i opadają na dno. Z kolei większe zanieczyszczenia trafiają na separator (w niektórych modelach jest oddzielny mały pojemnik na takie śmieci). Po skończonym odkurzaniu zanieczyszczoną wodę należy po prostu wylać. Nie ma tu kurzenia się czy pylenia. Oczywiście to, że jednym z filtrów jest woda, nie oznacza, że nie stosuje się tu innych rodzajów filtrów. Są one umieszczone na wylocie. Plusem takich odkurzaczy jest nie tylko dobre oczyszczanie powietrza, ale też delikatne nawilżanie go.
Modele wielofunkcyjne
Oprócz suchych zanieczyszczeń mogą wciągać także zanieczyszczenia mokre. Wyróżnić tu trzeba trzy grupy, które odznaczają się nieco innymi cechami, a co za tym idzie mają nieco inne przeznaczenie. Podstawową grupą są odkurzacze typu wet&dry, czyli po prostu wciągające mokre i suche zanieczyszczenia. Ich wewnętrzna konstrukcja jest specjalnie wzmocniona, tak, by można było wciągać nimi wilgotne lub mokre zanieczyszczenia a nawet określone ilości płynów bez ryzyka uszkodzenia odkurzacza. Wnętrze wielu modeli wyposażone jest w dwa oddzielne zbiorniki – na zanieczyszczenia suche oraz zanieczyszczenia mokre. Pojemność tych drugich jest niestety mniejsza, stąd nie można tu wciągać znacznych ilości rozlanej wody itp. Należy zwrócić uwagę na to, iż wiele źródeł mylnie używa określenia wet&dry w stosunku do odkurzaczy piorących… A to nie to samo i tak naprawdę są to zupełnie inne rozwiązania.
Odkurzacz typu wet&dry Philips FC 6843/01 |
Modele piorące, jak sama nazwa wskazuje, służyć mają do prania dywanów, ale też – dzięki załączonym akcesoriom, tapicerki, zasłon, obić itp. Ponadto, sprawdzają się przy myciu podłóg, wykonanych z materiałów o wysokiej twardości. Odkurzacz taki najpierw nanosi wodę z detergentem, a następnie odsysa ją wraz z brudem i zanieczyszczeniami. Zebrana woda trafia do odrębnego zbiornika i nie miesza się z czystą. Zasadniczą rolę odgrywa w praniu wysokie ciśnienie – woda, którą spryskiwane są dywany czy tapicerki dokładniej wnika w ich włókna. Widać tu już zasadniczą różnicę, jaka występuje między modelami piorącymi a wet&dry. Odkurzacze piorące bardzo często mają kilka zbiorników: oddzielnie na czystą i brudną wodę oraz detergenty. Niekiedy detergent dodaje się do jednego zbiornika, już jako mieszaninę z wodą. Modele piorące mogą służyć do naprawdę wielu czynności: dzięki różnym końcówkom, dostępnym w zestawie można prać dywany, tapicerki, wykładzinę, zmywać twarde podłogi, wsysać wodę itp.
Podobne zastosowanie ma odkurzacz parowy. Jest to model wielofunkcyjny, który swoje funkcje spełnia dzięki zastosowaniu przegrzanej pary. Ich budowa jest nieco inna – charakterystyczną i najważniejszą częścią tych odkurzaczy jest wytwornica pary, w której powstaje para o bardzo wysokiej temperaturze. Nie jest to para mokra, a tzw. przegrzana para taka występuje m.in. w stacjach pary), która ma wyższą temperaturę niż 100 °C. ma ona lepsze właściwości czyszczące i – dzięki wysokiej temperaturze – dezynfekujące. Ale – uwaga – stwierdzenie, że para dezynfekuje powierzchnie, a więc usuwa z nich wszelkie bakterie, jest na wyrost. Gorąca para musi działać przez ok. 8-10 sekund, by móc uznać, że bakterie zostały zabite. I pamiętać też trzeba, że nawet, jeśli para usunie bakterie, to nie usuwa wirusów! Abstrahując od tego, odkurzacze parowe mogą być bardzo przydatne do mycia i czyszczenia sanitariatów, kafelków, płytek, kabin prysznicowych, wanien czy terakoty. Doskonale sprawdzają się w łazienkach, ale także w kuchni. Należy pamiętać, by zwrócić uwagę na to, które powierzchnie czy urządzenia w domu mogą być czyszczone w ten sposób. Nie wszystkie są bowiem odporne na wysoką temperaturę, szczególnie elementy wykonane ze sztucznego tworzywa mogą np. ulec odkształceniu. W zestawie z odkurzaczami parowymi znajduje się wiele różnych dysz, np. wąska, do czyszczenia kątów, szczelin i miejsce trudnodostępnych, dysza do parkietów czy też dysza ze szczoteczką do odświeżania tkanin, tapicerki czy zasłon. Szukając dobrego odkurzacza parowego, należy zwrócić uwagę na dwa najważniejsze parametry: pojemność bojlera (przekłada się na długość pracy bez konieczności uzupełniania, ale też ciężar samego odkurzacza przy pełnym zbiorniku – oczywiście w miarę wydatkowania pary, ciężar spada) oraz moc bojlera (szybsze nagrzewanie, większy zakres wydatkowania pary i oczywiście… różnica w zużyciu prądu). Warto też zwrócić uwagę na dostępne końcówki. Wielu producentów umożliwia ich dokupienie.
Odkurzacze pionowe
Omawiając ten typ odkurzacza trzeba zwrócić uwagę na ważną kwestię klasyfikacyjną. Otóż na naszym rynku wiele jest modeli o konstrukcji pionowej. Można wśród nich rozróżnić dwie grupy: takie, które mogą służyć także jako ręczne (dzięki specjalnej konstrukcji) oraz klasyczne pionowe odkurzacze, z dużym zbiornikiem na zanieczyszczenia i przewodowym zasilaniem. Mówiąc o modelach pionowych mamy na myśli raczej tę drugą grupę. Odkurzacze te opierają swój ciężar na masywnej stopie, na której umieszczony jest korpus urządzenia z silnikiem i zbiornikiem na zanieczyszczenia. Wygląd takich urządzeń kojarzymy prawdopodobnie z amerykańskich lub brytyjskich filmów, gdyż w tych krajach są one bardzo popularne. W tej grupie mamy zarówno modele workowe jak i bezworkowe. Odznaczają się one wszystkimi rozwiązaniami charakterystycznymi dla odkurzaczy tradycyjnych: mają wielostopniowy system filtracji czy też szczotki do różnych rodzajów podłóg.
Odkurzacz pionowy Miele S 7580 |
Odkurzacze ręczne
Modele te charakteryzują się małymi rozmiarami, lekkością, mobilnością – wszystkimi cechami, jakimi odznaczać się powinien odkurzacz, który się nosi w jednej dłoni. Skoro małe rozmiary to także mały zbiornik na zanieczyszczenia i – najczęściej zasilanie akumulatorowe. Brak przewodu znacznie ułatwia przenoszenie odkurzacza. Jednak akumulator ma ograniczoną pojemność co przekłada się na określony czas użytkowania – 15-20 minut. Z tego powodu, odkurzacze ręczne doskonale sprawdzają się jako urządzenia dodatkowe – oprócz standardowego odkurzacza. Można np. odkurzyć nimi wnętrze samochodu albo korzystać z nich w „nagłych wypadkach” – kiedy coś się rozsypie itp. Wyjmowanie standardowego odkurzacza może być zbędne skoro model ręczny szybko zbierze zanieczyszczenia z małego obszaru. I tu dochodzimy do związku z odkurzaczami pionowymi, które po demontażu korpusu, służyć mogą za modele ręczne. Właśnie ze względu na akumulatorowe zasilanie trudno jest dokładnie odkurzyć nimi cale mieszkanie zanim… rozładuje się akumulator.
Odkurzacze-roboty
Najnowsza i najbardziej charakterystyczna grupa odkurzaczy. Są one wyposażone w rozwiązania, dzięki którym użytkownik nie musi w zasadzie ich obsługiwać. Wiele modeli można zaprogramować tak, że o określonej porze wyjeżdżają ze stacji dokującej i poruszając się po całym domu dokładnie czyszczą każdy jego zakamarek. W zależności od modelu, wymagać one mogą np. podłączania pod ładowanie (jeśli nie są wyposażone w stację dokującą) czy też opróżniania zbiornika (modele z bazą ładującą opróżniają zbiornik w bazie). Rozwiązania zastosowane w robotach odkurzających umożliwiają om swobodne poruszanie się po domu, omijanie przeszkód, takich ja meble czy wysokie progi (trzeba zwrócić uwagę na wysokość, z jaką się uporają, podana jest w parametrach). Mogą też wyplątywać się z przewodów czy frędzli dywanów, ponadto, nie spadną z podestów czy schodów – mają specjalne czujniki. Nowocześniejsze modele wyposażone są w detektory brudu i mogą skupiać się właśnie na najbardziej zabrudzonych powierzchniach – w zależności od wybranego trybu sprzątania mają różne tryby pracy. Wyróżnić wśród nich można takie, które odkurzają, modele które odkurzają i zmywają (wyposażone w zbiornik z wodą) oraz zmywające, a w zasadzie ścierające kurz wilgotną szmatką z mikrofibry. Odkurzacze te poruszają się w różny sposób – ruch chaotyczny jest najmniej efektywny i w zasadzie sprzątanie takie pozostawia więcej przestrzeni niesprzątniętej. Nowoczesne odkurzacze-roboty, dzięki inteligentnej nawigacji poruszają się ruchem uporządkowanym, najbardziej optymalnym – w jak najkrótszym czasie odkurzają dużą powierzchnię. Nie są one już nowością na rynku, jednak cena najbardziej zaawansowanych modeli wynosi nawet ponad tysiąc złotych.
Fantastic Website, Continue the good work. Thanks for your time.
Ja osobiście wole odkurzacze bezworkowe – mniejsze koszty eksploatacji i można wszystko ładnie wyczyścić
Warto również wspomnieć o tzw. systemie centralnego odkurzania, gdzie do tej jednostki podłączone są rury pociągnięte do ścian na których znajdują się gniazda ssące ;).
a ja po paru filmach zdecydowałam się na automatyczny – roomba 896 i uważam, że zdecydowanie warto, nawet w moim bałaganie odnajduje drogę, nie jest głośny, fajna rzecz
ja nie dawno skusiłem się na automatyczny roomba 896 juz nie waracam do starego, to jest świetna funckja że coś za mnie odwala robote, ten model bardzo dokładny
ja po kilku zwykłych odkurzaczach postanowiłam kupić automatyczny. Mam od miesiąca roombę 980 i jestem meega zadowolona.
z workami to dla mnie najgorsze, w moim eletroluxie przestali robić i potem sie musiałam bujać, teraz i tak korzytamy tylko z automatycznego – roomba E5